Farmy wiatrowe od dawna są elementem polskiego krajobrazu, jednak wciąż budzą spore emocje. Mają swoich zagorzałych zwolenników i przeciwników.
W ostatnim czasie pojawiło się wiele zapytań mieszkańców odnośnie obowiązujących przepisów planistycznych i planowanej zmian prawa w tym zakresie jak i w ustawie dotyczącej elektrowni wiatrowych. Jak już okazało się na etapie uchwalania studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania gminy pojawił się duży problem w miejscowościach (obrębach geodezyjnych) w których zlokalizowane są istniejące elektrownie wiatrowe z przeznaczaniem nowych terenów pod zabudowę. Ten absurdalny naszym zadaniem przepis art. 4 i 5 ustawy tzw. „antywiatrakowej” w znaczący sposób bezpośrednio uderza w interesy mieszkańców, a jakby tego było mało obecna wykładnia/interpretacja art. 15 ust 8 przedmiotowej ustawy może doprowadzić do zahamowania rozwoju danej miejscowości (obrębu). Każda próba zmiany na wniosek mieszkańca lub sporządzenia po 15.07.2022 roku przez Gminę Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego dla tych obrębów spowoduje, że mieszkańcy mogą utracić możliwość wznoszenia budynków mieszkalnych nawet na posiadanych od dawna terenach budowlanych, a w istniejących siedliskach nie będą mogli dokonać rozbudowy, nadbudowy istniejącego budynku przeznaczonego na cele mieszkalne. Osoba posiadająca działkę wewnątrz strefy oddziaływania od wiatraka nie otrzyma pozwolenia na budowę. Ten absurdalny przepis powoduje, że lokalizacja wiatraka np. w miejscowości Suchowola oddziaływuje na sąsiednie miejscowości tj. Rząśnia, Rekle, Zielęcin.
Ponadto planowana nowelizacja przepisów ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym według naszej oceny jeszcze bardziej skomplikuje tematykę planowania przestrzennego. Mając na uwadze w szczególności dobro mieszkańców, Gmina stoi na stanowisku, iż taka interpretacja przepisów jest niedopuszczalna i dlatego zwraca się z wnioskami do odpowiednich władz o zmianę tych przepisów. Swoje uwagi zgłaszaliśmy do Ministerstwa Rozwoju i Technologii odnośnie likwidacji zarówno przepisów mówiących o zakazie zabudowy w promieniu 10 krotności wysokości wiatraka jak i przepisów w myśl których mieszkańcy mogliby stracić prawo do zabudowy na posiadanych działkach budowlanych. Miejmy nadzieję, że nasze propozycje i apele o zmianę przedmiotowych przepisów, które blokują dalszy rozwój gminy i unieszczęśliwiają nasze społeczeństwo zostaną w pozytywny sposób rozpatrzone.
Tekst: Katarzyna Żuber.